O inteligencji, pamięci, genach.

Jedyne na świecie ministerstwo rozwoju ludzkiej inteligencji powstało pod koniec lat 70- tych XX wieku w Wenezueli. Instytucja miała się zająć podnoszeniem na skalę masową poziomu intelektualnego wenezuelskich dzieci. Po czterech latach władze tego kraju wycofały się z projektu uznając go za zbyt kosztowny.

            Inteligencja – pojęcie, którego autorstwo przypisywane jest Cyceronowi, rozumiane było w starożytności jako ogólna zdolność intelektualna. Według Encyklopedii PWN inteligencja to: [łac. intelligentia ‘zdolność pojmowania’, ‘rozum’], psychol. jedno z najbardziej wieloznacznych pojęć w psychologii odnoszące się do sprawności w zakresie czynności poznawczych; w języku potocznym przez inteligencję rozumie się najczęściej zdolność rozwiązywania problemów praktycznych, zdolności językowe lub kompetencje społeczne. Profesor Edwarda Nęcka definiuje inteligencję jako zdolność do przystosowania się do panujących okoliczności dzięki dostrzeganiu abstrakcyjnych relacji, korzystaniu z wcześniejszych doświadczeń i skutecznej kontroli nad własnymi procesami poznawczymi – wnioskowanie, pamięcią, uwagą, spostrzeganiem. Szczerze powiedziawszy właśnie ta przytoczona definicja inteligencji przemawia do mnie najbardziej i jest, moim zdaniem, najczytelniejsza.

            W latach 20. ubiegłego wieku zdefiniowane zostało pojęcie ilorazu inteligencji – IQ. Obliczano go wtedy dzieląc wiek umysłowy dziecka (rzeczywisty poziom rozwoju intelektualnego) przez wiek życia dziecka. Obecnie mierzony IQ nie jest polega na porównaniu wyniku testu danej osoby z wynikami innych osób w tym samym wieku. Średni wynik danej populacji wynosi 100 jednostek. Przeciętny poziom inteligencji mieści się w zakresie 85 – 115. Bardzo wysoka inteligencja zaczyna się od 130 punktów. Ludzi z takim poziomem IQ jest około 2%.

Można się zastanawiać co sprawia, że umysł Kowalskiego funkcjonuje lepiej od umysłu Nowaka? Geny? W pierwszych dekadach XX wieku przychylano się zdecydowanie do takiej właśnie koncepcji. Inteligencja jako cecha wrodzona. Głoszono, że dziedziczność wpływa na inteligencję. Niski poziom, zdaniem ówczesnych naukowców, wiąże się z przestępczością, ubóstwem, skłonnością do nałogów. Dziś wiadomo, że wpływ genów na inteligencję oczywiście jest, ale wyjaśnia on tylko połowę całkowitego zróżnicowania inteligencji. Druga połowa należy do czynników środowiskowych. Ważność czynników wrodzonych oraz nabytych ze środowiska jest równoważna. Na geny wpływu nie mamy…